czwartek, 27 stycznia 2011

Spodnie męskie, przygotowanie do kroju.

Moje pierwsze prace rozpoczynam od spodni męskich dla mojego męża. W sumie do tej pory z racji tego, że mam bardzo długie nogi i żadne sklepowe spodnie na mnie nie pasują to najwięcej w swoim życiu naszyłam się właśnie spodni.

Uwielbiam poruszać się w gąszczu wykrojów...;-)







Moja siostra często tak miała, że miała ochotę sobie coś uszyć, ale gdy tylko dochodziła do zrobienia szablonu, często zaniechała całe to przedsięwzięcie...ciekawe dlaczego? ;-)


Przygotowany wykrój spodni






Kolejną czynnością, jest wykrojenie wykroju z papieru i ułożenie go na tkaninie :
Tak jak dla mnie dodaję więcej w długości na nogawkach, tak też jest w przypadku i dla mojego męża.

Wykrój spodni wzięłam z tej oto "Burdy" :

Tak prezentują się spodnie w całości. Szyję je z ciemnobrązowego sztruksu :

Dziś lub jutro postaram się je uszyć i zamieścić kolejne zdjęcia z mojej pracy nad nimi.


Muszę jeszcze poćwiczyć robienie dziurek w spodniach żeby zapiąć guzik. Nie wykonywałam tego całe lata świetlne, zawsze zostawiałam tą czynność do wykonania dla mojej mamy. Wiem, że to jest proste, ale mi zawsze sprawiało trudność ;-)


2 komentarze:

  1. Nie no leżę! Kochana mam zamiar uszyć dokładnie te same spodnie mojemu małżonkowi! Już się dopomina kiedy zacznę szyć! Ten sam model z tej samej Burdy. Jeśli znajdę coś innego to może zrezygnuję z tego modelu - pożyjemy zobaczymy. Miłego szycia życzę ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Hello! Twój blog zapowiada się super :)

    OdpowiedzUsuń