Od dziś do 24 grudnia na Kamilka czekają słodkie niespodzianki we własnoręcznie uszytym kalendarzu adwentowym. Woreczki zawiesiłam na starej maszynie Singer po mojej babci :
Piękny,szkoda że mój syn już taki duży,bo też bym chętnie uszyła. Sylwia jakie masz ząbkowe nożyczki,bo ja szukałam fiskarsa,ale kupiłam niemieckie też w podobnej cenie. Sztywne tkaniny tnie super ale miękkie już gorzej. A jak to wygląda u ciebie?
Piękny,szkoda że mój syn już taki duży,bo też bym chętnie uszyła. Sylwia jakie masz ząbkowe nożyczki,bo ja szukałam fiskarsa,ale kupiłam niemieckie też w podobnej cenie. Sztywne tkaniny tnie super ale miękkie już gorzej. A jak to wygląda u ciebie?
OdpowiedzUsuńAniu, ja mam Fiskars i bardzo ładnie tnie sztywne jak i miekkie. Tne nimi już 3 rok.
OdpowiedzUsuńfajnie:) w tym roku nie miałam czasu na szycie woreczków a bardzo chciałam...w przyszłym roku muszę się zabrać do tego dużo wcześniej....
OdpowiedzUsuń