środa, 2 listopada 2011

Aniol w plenerze

Spodobalo mi sie szycie aniolkow i tak oto powstal kolejny, a ze swieta tuz, tuz i mnostwo dzieci w rodzinie do obdarowania, tak wiec chetnie mi sie te aniolki szyje.

Tym razem aniol skorzystal z pieknej jesiennej pogody i mial sesje w plenerze ;-)


Do porodu zostalo jeszcze 25 dni :-)
Serdecznie pozdrawiam zagladajacych do mnie i goraco dziekuje za przesympatyczne komentarze :-)

5 komentarzy:

  1. Anioł cudny !
    Trzymam kciuki za szczęśliwy poród :)
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Święta idą ,to Anioły zaczynają wszędzie fruwać,więc nie ma bata i u Ciebie musiały się zadomowić-pięknie wyszedł,pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  3. Aniołek jest śliczny i jestem pewna,że osoba obdarowana będzie zachwycona. Życzę spokojnego porodu i zdrowego dzidziusia :)) Ps.Wróżę córeczkę;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Wow, niecaly miesiac... Bede mocno trzymac kciuki :)
    Aniol uroczy! Niech czuwa nad Toba / nad Wami kazdego dnia :)

    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  5. Będę trzymać kciuki:)
    Cudny aniołek, zapraszam do siebie po wyróżnienie http://agea-happiness.blogspot.com/2011/11/tilda-i-wyroznienie.html

    OdpowiedzUsuń