Z tego fioletowego sztruksiku ( na zdjeciu wyszedl niebieski) beda spodenki ogrodniczki, ktore widac obok :
Natomiast z tej blekitnej ocieplanej dzianiny bedzie dresik taki jak widac na zdjeciu :
W planach jest jeszcze masa innych fajnych ciuszkow dla malego Brzdaca, ktore widac na zdjeciach :
Udalo mi sie ostatnio kupic w ksiegarni Weltbild przyrzad do nitowania, dziurkowania i mocowania zatrzaskow. Bedzie przydatny przy mocowaniu zatrzaskow do nogawek w ubrankach dzieciecych aby latwo mozna bylo zmienic pieluszke :
Świetne te propozycje:) Aż chcę nauczyć się szyć!!! Czekam na efekty dziecięcego szycia.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Rewelacyjne ciuszki. Szczególnie podoba mi się granatowy śpiworek i biały pajacyk. Maluszki wyglądają przesłodko w takich wdziankach :)
OdpowiedzUsuńFajne te maleńkie ubranka :)
OdpowiedzUsuńDzieci wyglądaja w nich uroczo :)
A ten przyrząd to chyba fajna sprawa :)
Przypomniałas mi czasy gdy mój syn był bobasem i te z szyłam dla niego spioszki,kurteczki itp. Czekam na twoje dzieła :))http://szycieani.blogspot.com
OdpowiedzUsuńTeż tak jak Ty podchodziłam do dziecięcych wykrojów. Teraz przyjaciółka spodziewa się malucha i też zaczęłam planować szycie dla bobasa.
OdpowiedzUsuńMam chęć na ten przyrząd do nitowania, daj znać jak się spisuje.
Pozdrawiam
szycie ciuszków dla maluszków to sama radość - bardzo to lubię, a przyrząd super - chyba tez muszę nad nim pomyśleć
OdpowiedzUsuńte narzędzia fajne- sama jak takie spotkam gdzieś to chętnie kupię:)
OdpowiedzUsuńMam prośbę czy mogłabyś mi podpowiedzie jak dodac komentarz na bloga który przyszedł do mnie na pocztę. Na razie jestem zielona jesli chodzi o blogspot :( http://szycieani.blogspot.com
OdpowiedzUsuńCiuszki dla maluchów są urocze, jednak mi nie idzie ich szycie, albo uszyję coś za małego (ewentualnie na styk), albo za dużego, może z gotowym wykrojem poszło by lepiej, kto wie.
OdpowiedzUsuńBudry z maleńkimi ubrankami też sobie zostawiłam - przydadzą się w przyszłości :) I jak widzę mamy te same Burdy w kolekcji :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładne te ciuszki dla maluszków. Zazdroszczę umiejętności szycia. Niestety, moje maleństwo będzie musiało zadowolić się gotowcami:)) Ewentualnie jakimś hafcikiem na body;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
No jak rozkminisz ten przyrząd to zrób jakiś tutorial PROSZĘ bo mam taki sam od 2 lat i nie wiem jak się za niego zabrać.
OdpowiedzUsuńŚliczne ciuszki wyjdą spod Twojej maszyny!! Ja takich rzeczy totalnie nie umiem i poprzestaję na gotowcach buuu. Czekam z niecierpliwością na Twoje ubranka!!
OdpowiedzUsuń