i tak :
Dla mnie jednak najbardziej czytelne są takie rysunki ubioru :
Gdy mąż zobaczył mnie w tej bluzce, powiedział extra, ale chyba musisz zrobić poprawkę, bo jedna zaszewka Ci się marszczy pod biustem, wtedy wytłumaczyłam mężowi, że to taka moda i właśnie taki ma być krój tej bluzki :-)
Muszę powiedzieć, że bluzka bardzo ładnie leży na sylwetce i jest to kolejny wykrój z Burdy, który szyję bez żadnych poprawek.
W głowie mam kolejne pomysły na szycie, ale przy małym 2,5 letnim pomocniku czasem jest je bardzo trudno wykonać, bo Kamiluś koniecznie chce szyć z mamą przy maszynie (lub bardziej operować maszyną podczas mojego szycia- wyłączyć światełko, pociągnąć za nitkę, lub rozwijać szpuleczki, ciąć itd...)
Szycie z nim jest bezcenne ;-).